Link :: 01.05.2005 :: 19:40
Zasluchana w Funeral Of Hearts znowu odplywam, uodparniam sie na wszelkie dzwieki z zewnatrz. Znowu pelna...czegos czego sama nie umiem nazwac, powoli zbieram a moze gubie uczucia by znowu poczuc dziwna kotlowanine gdzies tam... w srodku. Skupiam sie na uczuciach , ktorych nie za bardzo umiem nazwac, z jednej strony spokojna i opanowana z drugiej chce po prostu krzyczec, z jednej w sumie...troche rozumiem z drugiej jestem wsciekla...I znowu nie wiem co zrobie, pewnie nabiore wody w usta, znowu zamkne sie w swojej wysokiej wiezy bez drzwi wypelnionej czyms co nie dopuszcza do srodka prawie nikogo, znowu wpuszcze przez to male okienko na samym szczycie kogos tylko po to by zaraz go wykopac nieprzyjemnym slowem...A moze sa drzwi?jesli tak to jeszcze ich nie znalazlam...




Komentuj(4)


Link :: 04.05.2005 :: 21:03
"(...)I nie dam się oszukać
Karmisz mój umysł sloganami
Kto powiedział, że nie mam racji
Wyrwij się ze swej rutyny
I spróbuj odkryć prawde swym zamglonym wzrokiem(...)"
Escape Metallica


Komentuj(2)


Link :: 05.05.2005 :: 18:21
dialogi z rodzicami:
-no to jak bylo na tych dniach europejskich w szkole?
-eee...no...fajnie
-ale "Faust" wam dobrze poszedl?
-ee...no mniejwiecej
-to znaczy??
-ee no... itd.itd.

no, a w praktyce dzien wygladal tak: dni byly dosyc nudne,ale dalo sie przezyc. Wystawiony "Faust" zostal calkowicie spieprzony...przez widownie. Mimo wszystko wzorowe dziecko postanowilo mowic, ze bylo w porzadku. Wzorowe dziecko nie powie,ze bylo dosyc nudno, a usmiecha sie i zachowuje jakby bylo wstawione z powodu: koncertu rockowej grupy po tych calych dniach, w ktorej w dodatku gra Duo nie pytajcie o co chodzi przyjmijcie do wiadomosci, ze spotykamy Duo dosc czesto...w autobusie. Dodatkowym plusem calego zajscia bylo to ze na sali zostali sami metale z naszej szkoly no wiec bylo ok.25 osob i bylo naprawde fajnie ^-^. Kiedy nas stamtad wywalili(bo sie skonczylo )jako grzeczne dzieci poszlysmy do sali i powiedzmy rozkrecilysmy impreze(czyt. puscilysmy na fulla My chemical romance po czym zaczelysmy gibac sie, skakac i wykonywac tanco-podobne ruchy)no i przyszlo sobie trzech fajnych chlopakow, po jakiejs pol godzinie wywalil nas z sali wychowawca. Po czym poszlysmy z owymi chlopakami nad stawik czy co tam bylo powiedzmy rozlewisko, ktore faktycznie sie troszke za bardzo rozlalo zanim doszlismyy do tratwy mielismy mokre buty i spodnie nie mowiac o tym ze chlopacy byli na galowo, a na nogach mieli lakierki. Na szczescie jako bardziej zaradna plec wczesniej przebralysmy sie w normalne ciuchy no i porzadne buty(znaczy sie glany. Niedlugo potem trzeba bylo wracac, a ze olalam juz ostatecznie czy jestem mokra czy nie zamiast omijac najwieksze kaluze szlam sobie prosto przez nie. W rezultacie moje czarne portki byly mokre powyzej kolan. Ale i tak bylo fajnie ^-^
PS.Ja na prawde nic nie pilam

Komentuj(4)


Link :: 10.05.2005 :: 22:28
siedze prze komputerem i nawet nie mysle na jaka strone wejsc co przeczytac, siedze i klikam na codzien tak zwana mysza jakie ma znaczenie to, ze cos pisze? ze sie ucze? ruszam? stoje? czytam? gadam? milcze? slucham muzyki? abo ciszy? wiaze glany? mysle? lub wrecz przeciwnie? zadne, z-a-d-n-e - piecioliterowe slowo, ktore mnie ostatnio,czasami, czesto nie wiem po prostu przytlacza



co za znaczenie ma to, ze wstawie tu taki a nie inny obrazek?ze chcialabym...niewazne...wybaczcie za ta przymulona notke...
Komentuj(4)


Link :: 13.05.2005 :: 11:08
Moglabym nic nie mowic, po prostu nie pisac notek, ale chce napisac. Na razie zawieszam bloga...wszystko bedzie tak jak jest teraz ,poza nowymi notkami. Wroce...na pewno. Musze sie troche pozbierac...W sumie nie zmienilo sie wiele, ale ja...czuje sie rozbita...Nie umiem pisac o uczuciach, prawde mowiac nie umiem ich nawet nazwac...Musze sie pozbierac...i zrozumiec. Zbyt duzo robie rzeczy, ktorych albo potem zaluje ,albo nie rozumiem. Zbyt czesto gapie sie w przestrzen z uczuciem pustki, zbyt czesto sie siebie boje...trudno mi to wytlumaczyc...ale wroce...za kilka tygodni, za miesiac, a moze za tydzien...wiem ze wroce...

PS:to zwlaszcza do tych, ktorzy czytaja tego bloga rownoczesnie zanjac mnie normalnie:ta notka nie znaczy, ze nic mnie nie cieszy, ze robie co s automatycznie...nie.Nie czujcie sie po niej dziwnie, nie czujcie sie oszukani, to tylko uczucia, do ktorych sama przed soba nie chce sie przyznac...z Wami jest wspaniale, gorzej, gdy jestem sama...
Komentuj(4)





lay by Alice
picture from deviantART
MENU

[Księga gości]

linki
Czytam...

outsiderka czyli shadowkitty
ailene
ktosiulka
Vanessa
kres-mego-zycia

Do poczytania i odmuzdzenia :)

czynmy ZlO!!:P
komiks internetowy =D


blog.pl
archiwum
2024
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2023
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2022
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2021
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2020
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2019
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2018
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2017
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2016
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2015
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2014
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2013
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2012
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2011
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2010
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2009
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2008
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2007
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2006
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2005
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec