dialogi z rodzicami: -no to jak bylo na tych dniach europejskich w szkole? -eee...no...fajnie -ale "Faust" wam dobrze poszedl? -ee...no mniejwiecej -to znaczy?? -ee no... itd.itd. no, a w praktyce dzien wygladal tak: dni byly dosyc nudne,ale dalo sie przezyc. Wystawiony "Faust" zostal calkowicie spieprzony...przez widownie. Mimo wszystko wzorowe dziecko postanowilo mowic, ze bylo w porzadku. Wzorowe dziecko nie powie,ze bylo dosyc nudno, a usmiecha sie i zachowuje jakby bylo wstawione z powodu: koncertu rockowej grupy po tych calych dniach, w ktorej w dodatku gra Duo nie pytajcie o co chodzi przyjmijcie do wiadomosci, ze spotykamy Duo dosc czesto...w autobusie. Dodatkowym plusem calego zajscia bylo to ze na sali zostali sami metale z naszej szkoly no wiec bylo ok.25 osob i bylo naprawde fajnie ^-^. Kiedy nas stamtad wywalili(bo sie skonczylo )jako grzeczne dzieci poszlysmy do sali i powiedzmy rozkrecilysmy impreze(czyt. puscilysmy na fulla My chemical romance po czym zaczelysmy gibac sie, skakac i wykonywac tanco-podobne ruchy)no i przyszlo sobie trzech fajnych chlopakow, po jakiejs pol godzinie wywalil nas z sali wychowawca. Po czym poszlysmy z owymi chlopakami nad stawik czy co tam bylo powiedzmy rozlewisko, ktore faktycznie sie troszke za bardzo rozlalo zanim doszlismyy do tratwy mielismy mokre buty i spodnie nie mowiac o tym ze chlopacy byli na galowo, a na nogach mieli lakierki. Na szczescie jako bardziej zaradna plec wczesniej przebralysmy sie w normalne ciuchy no i porzadne buty(znaczy sie glany. Niedlugo potem trzeba bylo wracac, a ze olalam juz ostatecznie czy jestem mokra czy nie zamiast omijac najwieksze kaluze szlam sobie prosto przez nie. W rezultacie moje czarne portki byly mokre powyzej kolan. Ale i tak bylo fajnie ^-^ PS.Ja na prawde nic nie pilam |
|
Tak napisali inni: |
08.05.2005 :: 19:44 :: gprs1.plusgsm.pl outsiderka no a jak mialo byc? To w koncu |
06.05.2005 :: 19:40 :: talk.pl Wierze ci :) Bo ja tez mam takie odjazdy na trzezwo. Co do grzecznych dzieci to kiedys taka bylm. Wszystko było ładne fajne i w porzadku. Tylko ja nie bylam. Denerwowalo mnie to ukrywanie swoich mysli. Teraz juz nie boje sie skrytykowac czegos, chamuje sie tylko wtedy gdy wiem, ze ktos moze sie obrazic, czy czuc urazony a ja wolalabym tego uniknac. A ze widownia odstawia chamowe to nie Twoja wina, wiem jaka jes sama wielokrotnie bralam udział w przedstweiniach. Coz... niektorych czubow nie ziemni sie. A dobrej zabawy zycze wiecej. A takie zjazdy na trzezwo sa najlepsze :D Pozdrowienia |
06.05.2005 :: 13:56 :: nat-tor.aster.pl vampus oj bylo bylo ciekaiwe fajnie i ogulnie powinnysmy czesciej tak robic |
05.05.2005 :: 21:05 :: dnd165.neoplus.adsl.tpnet.pl ktosiulka no ladnie, ladnie... jaka mlodziez dzisiaj mamy =P... nie martw sie nie tylko Ty nie potrafisz rozmawiac z rodzicami...i wiem, ze nie trzeba byc niezupelnie trzezwym, by robic takie wrazenie... 3maj sie. |
Talk.pl :: Wróć |