03.04.2005 :: 20:03
"Nie lekajcie sie"- pamietne slowa...chyba wlasnie teraz powinny nam sluzyc najbardziej...ale to naprawde trudne...Ojciec Swiety odszedl do Tego, ktoremu sluzyl cale zycie...Nie moglismy wymagac od niego jeszcze jednego oddechu, jeszcze jednego bicia serca...zrobil tak wiele, teraz to my powinnismy wziasc sprawy w swoje rece...zamiast zabijac, zaczac naprawiac ten swiat...Modle sie by Jego nastepca sprostel zadaniu, chociarz to pewne, ze nikt juz nie podbije niczyjego serca tak jak Jan Pawel II...